To, że bez łączników krzywkowych już dzisiaj trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie dzisiejszej elektrotechniki jest ogólnie wiadomo, bo o ile bez większych problemów da się zastąpić ich proste funkcje, takie, jak np. załączanie obwodu w układzie 0-1, to już wykonanie przy pomocy innych elementów układu 0-Y-D czy idąc dalej 2-1-0-1-2 byłoby nie lada problemem. Zapewne też na takie rozwiązanie musielibyśmy przeznaczyć wyższy budżet.

    Dziś wyjaśnimy w jaki sposób odczytywać schematy (inaczej diagramy) łączeń, czyli funkcji realizowanych przez poszczególne krzywki we wspomnianych łącznikach. Za przykład posłuży nam produkt firmy APATOR – o symbolu 4G10-52-U i froncie tabliczki znamionowej z oznaczeniem 1-0-2:

Rys.1  przykładowe wykonania łączników krzywkowych

Schematy łączeń z reguły możemy znaleźć w opakowaniach łączników. Jeżeli zaś mamy do czynienia z łącznikiem bez opakowania, który został już gdzieś zamontowany, wówczas na stronach internetowych producentów bardzo często dostępne są konfiguratory, pozwalające pobrać potrzebny schemat. Za przykład posłuży nam schemat wspomnianego łącznika firmy Apator, widoczny na poniższym rysunku

Zazwyczaj sam diagram pokazujący pracę łącznika składa się z 4 części

1 – przedstawienie tabliczki frontowej

2 – przedstawienie poszczególnych pozycji realizowanych przez łącznik

3 – wskazanie łączenia poszczególnych styków

4 – przestawienie graficzne układu styków

Rys.2  części składowe schematu (diagramu) łączeń

W rozpatrywanym przykładzie mamy dwie funkcje: urządzenie wykonuje łączenia, gdy dźwignia znajduje się w pozycji „1” oraz gdy przełączymy ją na pozycję „2”. W pozycji „0” łącznik nie wykonuje żadnej pracy. Przyjrzyjmy się temu, co dzieje się w poszczególnych położeniach:

Rys.3 schemat łączeń dla położenia „1”

Widzimy, że według diagramu pracują styki 2-1 oraz 6-5. Jednocześnie widzimy na schemacie zworkę, którą jest też widoczna fizycznie na łączniku. Ona sprawia, że w tym łączeniu pośrednio angażujemy również styki 3 i 7, czyli w pozycji pierwszej mamy zwarte 3-2-1 oraz 7-6-5.

Na schemacie numer dwa widzimy sytuację analogiczną do powyższej, tylko teraz łączą się styki 3-4 oraz 7-8 i pośrednio- przez zworkę- angażujemy styki 2  i  6, czyli w drugiej pozycji mamy zwarte 2-3-4 oraz 6-7-8.

Rys.3 schemat łączeń dla położenia „2”

Do czego można taki łącznik wykorzystać w praktyce? Najlepiej zobrazują to dwa przykłady:

  1. Dwa źródła zasilania i jeden odbiornik – taki układ występuje wówczas, gdy np. mamy zasilanie z sieci oraz zasilanie rezerwowe z agregatu, co obrazuje poniższy rysunek. Za pomocą przełącznika wybieramy, które źródło w danym momencie ma zasilać wskazany odbiór.

Rys.4 przykład wykorzystania – dwa źródła zasilania, jeden odbiornik

2. Jedno źródło zasilania i dwa odbiorniki -na przykład w pomieszczeniu, które trzeba na zmianę grzać lub chłodzić, w zależności od panującej w nim temperatury. W tym wypadku łącznikiem wybieramy, czy aktualnie włączamy grzejnik, który podniesie nam temperaturę czy wentylator, który ją obniży.

Rys.5 przykład wykorzystania – jedno źródło zasilania – dwa odbiorniki

Można się zastanawiać, czemu do powyższych sytuacji nie zastosować dwóch niezależnych przełączników? Przyczyna jest prosta: gdybyśmy tak zrobili, byłaby możliwość załączenia jednocześnie dwóch rzeczy, co w drugim przypadku byłoby tylko nielogiczne; przy jednoczesnym grzaniu i chłodzeniu dwa urządzenia nawzajem niweczyłyby swoją pracę zużywając niepotrzebnie energię. W pierwszym przypadku doprowadzilibyśmy jednak do zwarcia, bo w jednym źródle spotkałyby się dwa niezależne zasilania. W konsekwencji w najlepszym wypadku zadziałałyby zabezpieczenia nadprądowe,  w najgorszym doszłoby do zniszczenia urządzeń.

Porada praktyczna na dzisiaj – w łączniku krzywkowym do przyłączeń przewodów w zaciski łącznika najlepiej używać końcówek kablowych widełkowych ze względu na ich najlepsze dopasowanie i brak konieczności wykręcenia śruby. Gdybyśmy chcieli użyć końcówki oczkowej, musielibyśmy wykręcić całą śrubę, założyć końcówkę, a następnie z powrotem ją wkręcić, co może doprowadzić do zepsucia mechanizmu przełączania. Nie polecamy też stosowania końcówek tulejkowych, gdyż ich użycie może prowadzić  do odgięcia styków, a to z kolei może spowodować nieprawidłową pracę łącznika

Jak widać, jeden łącznik może mieć sporo zastosowań, w zależności od aktualnych potrzeb. Dlatego umiejętność czytania diagramów i umiejętnego ich stosowania niezmiernie ułatwia pracę, a wykonywane instalacje czyni zarówno ergonomicznymi, jak i bezpiecznymi. Zrozumienie zasady działania tych urządzeń pomoże i ułatwi adaptację w praktyce do innych tego typu rozwiązań.

MATERIAŁY DO WYKORZYSTANIA

>> strona WWW producenta dotycząca opisywanego produktu